Pacjentka leżąca w szpitalnym łóżku przy oknie, ilustrująca wdrażanie wytycznych ESPEN i POLSPEN w polskich szpitalach oraz problemy z kompleksową opieką żywieniową po ponad 13 latach.

Implementacja wytycznych ESPEN i POLSPEN w polskich szpitalach – co się udało, a co wciąż kuleje po ponad 13 latach

Wytyczne Europejskiego Towarzystwa Żywienia Klinicznego i Metabolizmu (ESPEN) oraz Polskiego Towarzystwa Żywienia Pozajelitowego, Dojelitowego i Metabolizmu (dawniej PTD, obecnie POLSPEN) od lat stanowią standard złota w leczeniu żywieniowym pacjentów szpitalnych. Kluczowe rekomendacje ESPEN z lat 2006–2009 oraz rezolucja Rady Europy z 2003 r. podkreślały konieczność rutynowej oceny stanu odżywienia, tworzenia interdyscyplinarnych zespołów żywieniowych i wczesnego rozpoczynania interwencji żywieniowej.

W Polsce decydujący krok wykonano w latach 2011–2012, gdy rozporządzenie Ministra Zdrowia wprowadziło obowiązek przesiewowej oceny stanu odżywienia każdego pacjenta przyjętego do szpitala (z wyjątkiem SOR i hospitalizacji jednodniowych) przy użyciu zwalidowanych narzędzi, przede wszystkim NRS-2002. Była to bezpośrednia zasługa środowiska POLSPEN i adaptacja wytycznych ESPEN do polskich realiów. Po ponad 13 latach od tamtego rozporządzenia (2012–2025) warto zrobić bilans: co naprawdę udało się wdrożyć, a które elementy nadal pozostają jedynie na papierze.

Co się udało – najważniejsze osiągnięcia

W ciągu ostatnich lat Polska wykonała znaczący postęp w zakresie żywienia klinicznego. Dzięki konsekwentnej współpracy środowiska medycznego z POLSPEN i wsparciu międzynarodowych wytycznych ESPEN udało się wprowadzić rozwiązania, które stawiają nas w czołówce europejskich krajów pod względem systemowego podejścia do leczenia żywieniowego. Efekty są widoczne zwłaszcza w dużych ośrodkach i w polityce refundacyjnej. Do najważniejszych sukcesów należą:

Obowiązkowa przesiewowa ocena stanu odżywienia
Od 2012 r. skrining niedożywienia (głównie NRS-2002) jest formalnie wymagany niemal we wszystkich szpitalach. Polska pozostaje jednym z nielicznych krajów europejskich z tak powszechnym obowiązkiem. Dzięki temu świadomość problemu niedożywienia szpitalnego wśród lekarzy i pielęgniarek jest dziś zdecydowanie wyższa niż dekadę wcześniej.

Rozwój interdyscyplinarnych zespołów żywieniowych
W dużych szpitalach klinicznych i onkologicznych powstały aktywne zespoły (lekarz – dietetyk – pielęgniarka – farmaceuta). Według danych POLSPEN z lat 2022–2024 ponad 90% szpitali wojewódzkich i uniwersyteckich deklaruje istnienie takiego zespołu (choć często nadal w formie pracy dodatkowej, a nie etatów).

Bardzo dobry system refundacji leczenia żywieniowego
Polska ma jeden z najbardziej przyjaznych systemów finansowania żywienia klinicznego w Europie – pełna refundacja preparatów do żywienia dojelitowego i pozajelitowego, pomp infuzyjnych oraz domowego żywienia enteralnego/parenteralnego. Program „Szpital Dobrej Praktyki Żywienia Klinicznego – Żywienie Pełną Parą” (POLSPEN/Nutricia) w latach 2018–2024 certyfikował już ponad 100 placówek, które przestrzegają najwyższych standardów.

Rozwój edukacji i krajowych rekomendacji
POLSPEN regularnie publikuje polskie adaptacje wytycznych ESPEN (m.in. w intensywnej terapii, onkologii, chirurgii, geriatrii). Powstały wspólne stanowiska z PTO, PTChO, PTGiP i innymi towarzystwami. Polska aktywnie uczestniczy w międzynarodowym projekcie NutritionDay.

Co wciąż kuleje – główne bariery w 2025 r.

Mimo wyraźnych sukcesów formalnych i organizacyjnych niedożywienie szpitalne nadal stanowi jeden z najpoważniejszych, choć nadal niedoszacowanych problemów klinicznych w Polsce. Dane z ostatnich lat pokazują, że odległość między obowiązującymi przepisami a codzienną praktyką pozostaje znacząca, co przekłada się na dłuższy pobyt pacjentów w szpitalu, więcej powikłań i wyższe koszty leczenia. Najważniejsze wyzwania to:

Wysoka częstość niedożywienia szpitalnego
Według najnowszych danych POLSPEN i NutritionDay 2023–2024 około 30–35% pacjentów jest niedożywionych już w chwili przyjęcia, a u kolejnych 10–15% niedożywienie rozwija się w trakcie hospitalizacji. Na oddziałach geriatrycznych, onkologicznych i OIT odsetek sięga nawet 70–90%.

Skrining często pozostaje jedynie formalnością
NRS-2002 jest wypełniany, ale w 60–80% przypadków pacjentów z wynikiem ≥3 nie otrzymuje adekwatnej interwencji (doustne suplementy odżywcze – ONS, wczesne żywienie dojelitowe/pozajelitowe). Powody: brak czasu, niedostateczna wiedza personelu i brak automatycznego powiązania wyniku skriningu z konsultacją żywieniową w systemie HIS.

Brak powszechnych, sformalizowanych zespołów żywieniowych
Obowiązek tworzenia zespołów (przewidziany w projekcie rozporządzenia z 2011 r.) został ostatecznie usunięty z wersji końcowej. W efekcie w małych i średnich szpitalach zespoły praktycznie nie istnieją lub działają incydentalnie. Brak dedykowanego finansowania i etatów dla dietetyków klinicznych pozostaje kluczową barierą.

Niska jakość tradycyjnego żywienia szpitalnego
Stawki dzienne na wyżywienie (16–28 zł/dobę w 2025 r.) nadal nie pozwalają na przygotowanie posiłków o odpowiedniej wartości energetycznej i białkowej. Brak obowiązku zatrudniania dietetyka do planowania jadłospisów szpitalnych skutkuje monotonnymi, niedoborowymi dietami.

Niewystarczająca edukacja
Większość lekarzy i pielęgniarek nadal nie czuje się pewnie w samodzielnym prowadzeniu leczenia żywieniowego. Żywienie kliniczne jest marginalnie obecne w programach nauczania przed- i podyplomowego.

Podsumowanie i rekomendacje na najbliższe lata

Polska może się pochwalić jednym z najlepszych w Europie systemów refundacji i obowiązkowym skriningiem niedożywienia – to ogromny sukces środowiska POLSPEN i ESPEN. Jednak pełne wdrożenie wytycznych wymaga dalszych, systemowych zmian:

  • Przywrócenie prawnego obowiązku tworzenia interdyscyplinarnych zespołów żywieniowych z dedykowanym finansowaniem i etatami.
  • Wprowadzenie automatycznego mechanizmu: wynik NRS ≥3 = automatyczna konsultacja żywieniowa w systemie elektronicznym.
  • Podniesienie stawek żywieniowych i obowiązek zatrudniania dietetyka w każdym szpitalu nadzorującym jadłospisy.
  • Włączenie minimum 20–30 godzin żywienia klinicznego do programu każdej specjalizacji lekarskiej i pielęgniarskiej.

Dopiero wtedy polskie szpitale przestaną jedynie „odznaczać kwestionariusze”, a naprawdę zaczną leczyć pacjentów także przez prawidłowe żywienie.

dsai, Zdjęcie z Pexels (autor: Andrea Piacquadio)