Niedożywienie szpitalne (tzw. disease-related malnutrition) pozostaje jednym z najpoważniejszych i jednocześnie najbardziej niedocenianych problemów polskiego systemu opieki zdrowotnej. Stanowi problem znacznie szerszy niż jedynie niedobór kalorii – obejmuje przede wszystkim deficyty białka, witamin i składników mineralnych. Powoduje osłabienie odporności, gorsze rokowanie, dłuższy pobyt w szpitalu i wyższe koszty leczenia. Pandemia COVID-19 znacząco pogorszyła sytuację: izolacja pacjentów, brak wizyt rodzinnych (które często dostarczały dodatkowej żywności) oraz ogromne obciążenie personelu spowodowały, że wielu chorych spożywało zdecydowanie za mało pokarmu.
Skala problemu w liczbach
Według aktualnych danych Polskiego Towarzystwa Żywienia Pozajelitowego, Dojelitowego i Metabolizmu (POLSPEN) oraz raportów z lat 2022–2025:
- Już w momencie przyjęcia do szpitala niedożywionych jest 30–40% pacjentów (w grupach wysokiego ryzyka – onkologia, geriatria, OIT – nawet 60–90%).
- U kolejnych 11–15% niedożywienie rozwija się dopiero podczas hospitalizacji.
- Przy wypisie odsetek ten wzrasta do 50–70%.
Po pandemii wskaźniki te nie uległy istotnej poprawie – wiele publikacji wskazuje wręcz na pogorszenie sytuacji. W 2023 r. w szpitalach ogólnych leczono ponad 7,1 mln osób (dane GUS). Przy 30% niedożywionych przy przyjęciu oznacza to ponad 2,1 mln pacjentów rocznie dotkniętych tym problemem.
Konsekwencje niedożywienia
Niedożywienie nie jest jedynie skutkiem ubocznym choroby – stanowi samodzielny czynnik pogarszający wyniki leczenia:
- znacząco zwiększa ryzyko zakażeń szpitalnych, powikłań pooperacyjnych i zgonu (nawet 5–10-krotnie),
- wydłuża pobyt w szpitalu średnio o 3–6 dni,
- generuje dodatkowe koszty szacowane na ponad **11 mld zł rocznie** (dane sprzed pandemii, obecnie prawdopodobnie wyższe),
- osłabia mięśnie (w tym oddechowe), spowalnia gojenie ran i zmniejsza tolerancję leczenia onkologicznego oraz antybiotykoterapii.
Brak rutynowego screeningu NRS-2002
Narzędzie NRS-2002 (Nutritional Risk Screening 2002), rekomendowane przez ESPEN, pozwala w ciągu kilku minut wykryć ryzyko niedożywienia już na izbie przyjęć. Wynik ≥3 pkt obliguje do natychmiastowego planu żywieniowego.
W Polsce screening ten jest obowiązkowy od 2012 r. (rozporządzenie Ministra Zdrowia), jednak w praktyce:
- w wielu szpitalach wykonuje się go zbyt późno lub w ogóle pomija,
- według kontroli NIK i raportów POLSPEN nawet 48–60% pacjentów nie ma prawidłowo udokumentowanej oceny stanu odżywienia,
- nawet gdy NRS wskazuje wysokie ryzyko, tylko 20–30% chorych otrzymuje właściwą interwencję (fortyfikacja diety, żywienie dojelitowe lub pozajelitowe).
Wpływ pandemii COVID-19
Pandemia obnażyła wszystkie słabości systemu:
- pacjenci z COVID-19 często mieli anoreksję, zaburzenia smaku i węchu oraz bardzo wysoki katabolizm – ryzyko niedożywienia sięgało 50–90% (zwłaszcza na OIT),
- ścisła izolacja uniemożliwiła rodzinom dostarczanie dodatkowej żywności i monitorowanie rzeczywistego spożycia posiłków przez pacjenta,
- personel medyczny, skoncentrowany na ratowaniu życia, rzadziej kontrolował ilość zjadanej żywności.
Po 2022 r. problem nie zniknął – w oddziałach geriatrycznych, onkologicznych i po długotrwałej hospitalizacji odsetek niedożywionych pozostaje wysoki.
Co się zmienia na lepsze?
Mimo utrzymujących się trudności, w ostatnich latach pojawiło się kilka obiecujących inicjatyw, które mogą poprawić sytuację żywieniową pacjentów. Należą do nich:
- Kontynuacja programu pilotażowego Ministerstwa Zdrowia **„Dobry posiłek w szpitalu”** (przedłużonego do końca 2024 r., z dużymi szansami na stałe wprowadzenie), który zapewnia dodatkowe środki na zdrowsze i bardziej wartościowe jadłospisy.
- Intensywne prace nad nowym rozporządzeniem w sprawie standardów żywienia szpitalnego, które obejmie 15 diet szpitalnych wraz z modyfikacjami oraz precyzyjne normy energetyczne i białkowe.
- Prowadzenie przez POLSPEN i ESPEN kampanii uświadamiających oraz regularnych szkoleń z prawidłowego stosowania narzędzia NRS-2002.
- Zatrudnianie dietetyków klinicznych i tworzenie specjalistycznych zespołów żywieniowych w coraz większej liczbie szpitali.
Niedożywienie szpitalne w Polsce nadal dotyka co trzeciego–czwartego pacjenta już przy przyjęciu i pogłębia się u większości w trakcie leczenia. Pandemia COVID-19 ujawniła kruchość obecnych mechanizmów zapobiegania temu zjawisku. Klucz do poprawy stanowi powszechne i rzetelne stosowanie screeningu NRS-2002 już w izbie przyjęć, obowiązkowe bilanse odżywienia oraz traktowanie żywienia jako pełnoprawnego elementu terapii. Bez zdecydowanych, systemowych zmian – w tym realnego finansowania dietetyków i interwencji żywieniowych – skala problemu będzie tylko rosła, generując ogromne koszty i niepotrzebne cierpienie pacjentów.
dsai, źródła: Raporty i komunikaty POLSPEN 2022–2025, wytyczne ESPEN, dane GUS, kontrole NIK, publikacje w „Medycyna Praktyczna”, „Żywienie Kliniczne i Metabolizm” oraz materiały Ministerstwa Zdrowia. Zdjęcie z Pexels (autor: cottonbro studio)